Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna www.goodangel.fora.pl
Forum, gdzie mogą spotkać się młodzi ludzie i porozmawiać dosłownie o wszystkim... Nastawione na nieprzeciętność uczestników ;)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brak i marnowanie zasobów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna -> Gniazdo Lucyfera
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjadam_glodne_dzieci
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szydłowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:48, 20 Paź 2009    Temat postu: Brak i marnowanie zasobów

Ostatnio jeden z ministrów Indii wypowiedział się na temat złowieszczych predykcji europejskich analityków co do przyszłości Indii. Analitycy stwierdzili, że niedługo Indie nie będą mogły wyżywić swojej nacji i nastąpi plaga głodu. Minister ten nie zgodził się i w swoim wystąpieniu podał bardzo ciekawe i słuszne wnioskowanie logiczne dotyczące tego jak sytuacja z jedzeniem wygląda. A wygląda tak, że Indie posiadają znaczną produkcję produktów roślinnych, lecz 60 do 80% z tych produktów jest przeznaczonych na wykarmienie zwierząt hodowanych na mięso. Aby wyhodować 1 kg mięsa podobno trzeba podobno od 10 do 40 kg paszy roślinnej zależności od zwierzęcia. Innymi słowy, gdy hinduski bogatszy mieszczanin zjada sobie 1 kg mięsa to tak naprawdę właśnie odebrał być może jedzenie 39 obecnie głodującym osobom. Minister Indii stwierdził, że ich sposób na walkę z głodem to obecnie poszukiwanie metody zmniejszenia produkcji mięsa. Nie wiem jak wy, ale mnie się wydaje, że po prostu mogliby wrócić do tradycji wegetariańskich i nagle byłoby im lepiej.

No ale w temacie - powyższa obserwacja indyjskiego ministra nie są niczym nowym. Zaobserwowali to już dawno temu ludzie z kręgów anarchistycznych. Nawet widziałem pracę magisterską (polską!) pisaną na ten temat. Nie jest to więc niczym nowym dla ludzi w siedziących w temacie, ale jest to na pewno coś zaskakującego dla zwykłych szarych obywateli.

Uspokoję, że u nas w Polsce i tak te wskaźniki przetwarania paszy roślinnej na mięso są statystycznie dużo niższe, bo w Polsce jeszcze pamiętamy, że da się świnki karmić odpadkami tak jak to ongiś bywało. Smile

No ale jedzenie to jedno. Pomyślcie jednak o czymś innym - o wodzie. Jak gigantycznie duże ilości jej są przetwarzane w ramach różnych procesów technologicznych! Bywa tak, że na uzyskanie 1 g jakiej substancji chemicznej zużywa się kilka ton wody. Na szczęście nie zawsze jest to woda potencjanie pitna. Ale poszukajmy, czy gdzieś występuje sytuacja analogiczna do tej z żywnością roślinną i zwierzęcą. Owszem jest! I jest to np. produkcja biopaliw. Na wychodowanie sobie tylu roślinek, aby mieć z tego 1 litr biopaliwa potrzeba 9000 litrów wody! No i teraz pomyślcie sobie, że rynek biopaliw jest ogromny i że ludzie chcą biopaliw bo nie chcą już ropy. A tymczsem wody pitnej tak naprawdę jest coraz mniej.... W wielu częściach świata woda już jest sprywatyzowana - jest własnością prywatnych korporacji! A podchodów do prywatyzacji wody w Polsce można się doszukiwać w ostatnich wypowiedziach przedstawiciela koncernu Nestle: [link widoczny dla zalogowanych] Swoją drogą, w powyższym artykule jest ciekawa informacja, że do wyhodowania 1 kg wołowiny trzeba 16 000 litrów wody. (Swoją drogą, w artykule jest źle podana informacja o zużyciu wody w Polsce. Autor chyba coś pomieszał albo wyraził się nieprecyzyjnie.)

No i poza tym wszystkim szykuje nam się od dłuższego czasu problem energetyczny. Koncerny energetyczne już od dwóch lat ostrzegają przed brakiem prądu, a UE ostatnio chce prawnie ograniczyć używanie pralek, czajników i żarówek. Ale w tym przypadku akurat jest chyba lekki przesadyzm, bo zrobiliby dwie nowe elektownie atomowe i byłoby po krzyku... Zdaje się, że to tylko szum wokół kończącej się ropy. (Kończącej dla energetyki, bo ropy jest dużo, ale trzeba z czegoś robić jeszcze leki, farby, lakiery, plastik.)

POST SCRIPTUM:

Znalazłem właśnie stronę z ciekawymi wyliczeniami i uwagami:
[link widoczny dla zalogowanych]

Podane tam informacje liczbowe są przerażające.

POST SCRIPTUM 2:

A co do podanej gdzieś na tej stronie informacji, że to zwięrzęta hodowlane są główną przyczyną globalnego ocieplenia, to jest to prawda. Najwięcej metanu na świecie obecnie wytwarzają... krowie przewody pokarmowe. Razz I niektórzy teoretycy UFO przypuszczają, że zjawiska tzw. cattle mutilation ([link widoczny dla zalogowanych]), czyli tajemnicze okaleczenia bydła dokonywane za pomocą nieznanych technologii to działania kosmitów chcących genetycznie zmodyfikować krowy, by te nie zabiły życia na Ziemi. Very Happy Teorię rzucił Michael Heiser w swojej genialnej książce "The Facade", którą polecam każdemu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zjadam_glodne_dzieci dnia Wto 15:14, 20 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna -> Gniazdo Lucyfera Wszystkie czasy w strefie GMT + 6 Godzin
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin