Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna www.goodangel.fora.pl
Forum, gdzie mogą spotkać się młodzi ludzie i porozmawiać dosłownie o wszystkim... Nastawione na nieprzeciętność uczestników ;)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"List do Sarrah"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna -> Proza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjadam_glodne_dzieci
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szydłowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:19, 13 Maj 2009    Temat postu: "List do Sarrah"

Na początku 2006 roku pod wpływem fascynacji Lovecraftem, Wilsonem, Sheą, Eco i innymi pisarzami, postanowiłem stworzyć specjalną mieszankę lekkiej grozy (Lovecraft) z realnym mieszaniem ludziom w głowach (Wilson, Shea, Eco). Oto efekt - złowieszczy list. Celem opowiadania od początku było nie tyle wywołanie efektu grozy, co swoistej fascynacji w czytelniku. Dodałem też nieco elementów realnych, bo to daje fajny efekt, co sprawdzili pisarze, na których się wzorowałem.

Cytat:
Droga Sarrah,

Myślałem długo jak Ci pomóc. Myślałem czy tylko spełnić Twoją prośbę o pomoc w zawarciu paktu z Lilith, czy też poprowadzić Cię w kierunku czegoś większego. Wziąłem pod uwagę fakt, że jesteś w wieku wielkich przemian umysłowych, przesunięć ideowych, olbrzymiej uczuciowej dynamiki. Postanowiłem, że będzie lepiej jeżeli najpierw zbierzesz doświadczenia ze swojego życia i praktyk magicznych związanych z przywoływaniem demonów. Pewnego dnia, gdy już Twoja wiedza i doświadczenie będą dostateczne, pomogę Ci w poznaniu innej rzeczywistości. Do tego trzeba stabilnego umysłu, a ty - choć niewątpliwie posiadasz takowy - będziesz w ciągu najbliższych lat wystawiona na silne zmiany.

Zanim przekażę Ci informację jak dokonać kontaktu i zawrzeć pakt, muszę upewnić się, że rozumesz mniej więcej jak wygląda świat ze strony demonów. Więc otrzymasz małą lekcję poglądową. Jest to lekcja skrótowa, więc o szczegóły będziesz musiała się mnie pytać.

1. Kim są demony?

Demony to potężne istoty o niezwykłej mocy istniejące gdzieś obok nas i żyjące własnymi sprawami. Demony nie są złe albo dobre, lecz są bardzo różne. Są jak ludzie. Są takie demony, które są psychopatycznymi sadystami, są też takie, które pracują nad ulepszaniem świata albo po prostu żyją sobie.

Demony są bardzo inteligentne i potężne. W kręgach okultystycznych istnieje przekonanie, że demona można wezwać i zmusić do wykonania jakiegoś zadania. Tak o tym piszą stare księgi i mówią podania. Jednakże nie jest to prawdą. Demony to istoty tak potężne, że ludzka magia jest dla nich niczym. Człowiek nie posiada takiej siły aby zmusić demona do czegokolwiek. W rzeczy samej, traktowanie demona jak istoty, którą można opanować i wykorzystać jest wyjątkowo obraźliwe.

2. Kim są anioły?

Demony dzielą się na grupy istot podobnie jak i ludzie. Podział na odpowiednie społeczeństwa następuje wedle reguł, które nie do końca są dla Ciebie teraz zrozumiałe, lecz możesz sobie to wyobrazić jako podział ze względu na poglądy polityczne. Anioły są demonami, które postanowiły, że podszywając się pod Boga zagarną władzę nad ludźmi.

Tutaj muszę wyjaśnić, gdzie jest w tym wszystkim miejsce na Boga. Otóż Bóg taki jakiego znasz z wielkich religii nie istnieje, demony go nie odnalazły. Istnieje coś zupełnie innego, pierwotna siła tworząca, lecz mówienie o niej jako o Bogu prowadziło by do zniekształcenia jej we własnym wyobrażeniu. Jednakże Boga takiego jak np. katolicki nie ma.

Słowo anioł pochodzi od posłaniec (angelus = posłaniec). Aniołowie to demony, które imitują Boga i stoją u podstawy wielu religii światowych. Nie znaczy to, że wszyscy świeci ludzie, albo wszystkie poglądy religijne są złe. Tutaj toczy się walka o ludzi i różne demony podszywają się pod różne istoty. Objawienie Matki Boskiej może być sztuczką aniołów, a może być żartem dowcipnego demona. Może też być działaniem demona chroniącego ludzi.

Gdzieś tam trwa walka między aniołami i pewnymi grupami demonów (nie wszystkimi demonami). Przyczyną walki jest to, że aniołowie zniewolili ludzi za pomocą dosyć podstępnych sposobów do swoich niecnych celów. Tymi celami jest przeważnie jakiś rodzaj duchowego pasożytnictwa, najgorszego rodzaju wampiryzmu. Demony walczące z aniołami są tymi, którzy przed wiekami brali udział w tworzeniu gatunku ludzkiego. Są wśród nich potężne istoty, które chcą uwolnić ludzi spod ucisku, ponieważ postrzegają nas jako swoje dzieci i jako nową formę życia, która w ich planach miała być czymś nadzwyczaj potężnym.

3. Czym jest opętanie?

Demony to potężne istoty, które mogą przejąć władzę nad ciałem człowieka i poddać cierpieniom jego umysł. Jednym ze znanych działań dywersyjnych prowadzonych przez aniołów jest wchodzenie w ciała ludzi i podawanie się za inne demony. Podobno jest to dla nich rodzaj rozrywki.

Jak powiedziałem, demony są potężnymi istotami. Żaden ksiądz nie mógłby takiego odpędzić krzyżem, modlitwą, ani święconą wodą. To że księdzom się to "udaje" jest zaplanowanym efektem przez anioły, które w ten sposób budują podstawy wielu religii.

4. Czy można zobaczyć demona?

Jest to możliwe, ale trzeba mieć rozwinięte zdolności energetyczne. Demony, choć składają się z materii i posiadają fizyczne ciała, podróżują po świecie w ciałach niefizycznych. Mniejszym problemem jest wyczucie przyzwanego demona, łatwiej jest wyczuć energie niż ją widzieć. Zwykle jednak bywa tak, że o obecności demona wiemy z innych źródeł. Po prostu często wpływa on w widoczny sposób na nasze otoczenie.

5. Co demon może dla mnie zrobić?

Demon może dla Ciebie zrobić bardzo wiele, choć zależy to od tego jak on Cię traktuje. Kluczową sprawą jest zawarcie paktu, w którym decydujesz się działać na korzyść demona.

Tutaj kolejna interesująca sprawa. Jeżeli demony są takie potężne to co mogą dla nich zrobić ludzie? Otóż mogą zrobić bardzo dużo. Pewne grupy demonów szukają sojuszników wśród ludzi do walki z aniołami. Tak jak powiedziałem, ludzie byli zaprojektowani do bycia wyższą formą życią i zawierają w sobie wiele tajemnych mocy. Możesz zawrzeć pakt z demonem, w którym oddajesz się mu jako żywe narzędzie w które on inwestuje ze swojej strony.

Jednakże, prawdziwi ludzcy sojusznicy demonów nie zawierają tak paktu. Posiadając większą wiedzę na temat tajemnej historii ludzkości i cichych wojen pomiędzy demonami, zawierają pakt z tym, który jest odpowiedzialny za stworzenie ludzkości. Wśród tajemnych grup okultystycznych nie wymienia sie jego prawdziwego imienia, określa się go mianem Niosący Światło. Powinnaś wiedzieć, że z łaciny Niosący Światło to Lucyfer. Demon ten i demony mu oddane działają na korzyść ludzi i oddanie się im jest gwarancją bezpieczeństwa. Jest też jedynym słusznym wyborem.

6. Gdzie jest w tym wszystkim Lilith?

Lilith to hebrajskie imię na które reaguje jedna z najwyższych rangą demonic w szeregach owego Lucyfera. Nie daj się zwieść pozorom, że istneje tutaj jakaś narzucona hierarchia - demony organizują się wedle swojej woli. Wedle tego co powiadają to możesz mieć problem, bo ona nie odpowiada na wezwania do kontaktu, lecz sama wybiera sobie osobę, z którą chce rozmawiać.

7. Jak dokonać kontaktu z demonem?

Kontakt z demonem to bardzo śliska sprawa. Możesz wezwać jednego z nich, lecz kto ci zaręczy, że wezwałaś właściwego? Tutaj trwa wojna, czy myślisz, że aniołowie śpią? Napewno słyszałaś o aniołach stróżach i wiesz, że dosyć rzadko pomagają ludziom. Ich zadaniem nie jest chronić ludzi, tylko ich pilnować aby nie poznali prawdy. Czasami dla pozoru komuś pomogą. Wyznawcy demonów mają swoich analogicznych demonów stróżów, którzy są niejako ich przyjaciółmi.

Jeżeli wzywasz konkretnego demona, a przychodzi inny, podszywający się pod niego, to prawdopodobnie nie będziesz w stanie tego rozpoznać. Fachowy termin na to brzmi astral deception i pochodzi z magii rytualnej. Aby pokonać ten problem istnieje tylko jeden sposób. Przed każdym wezwaniem musisz odwołać się do Lucyfera lub swojego demona stróża, tylko oni mogą ujawnić kłamcę. W tej chwili powinnaś zapytać, jak podczas kontaktu z samym Lucyferem rozpoznać czy to on czy nie on. I na to jest odpowiedź.

Lucyfer zwany też Szatanem (ha-satan = przeciwnik) jest, jak wspomniałem, specjalną istotą. Zanim będziesz próbować kontaktów z kimkolwiek musisz zawrzeć pakt z nim. W rzeczywistości nawiązanie pierwszego kontaktu jest paktem. Wielu demonolatrów nazywa Lucyfera/Szatana swoim Ojcem, a to dlatego, że wedle podań zawarł on w ludziach swoje własne DNA. Nie ważne, czy jest to prawdą, ważne jest to, że każdy człowiek posiada sam w sobie wrodzoną zdolność przywołania Lucyfera. Oczywiście nie po imieniu, którego przecież ludzie nie znają. Głęboko w ludzkiej świadomości i w ludzkim ciele znajduje się zapisany sposób wstąpienia w taki stan umysłu w którym po prostu zostaje wysłany sygnał do pradawnego Stworzyciela.

Pierwszy kontakt jest właśnie wysłaniem sygnału.

8. Czy to wszystko nie są jakieś bajki?

Nie, to nie bajki. Zajmują się tym poważni ludzie i dzieją się poważne rzeczy. Tak przy okazji, po nawiązaniu kontaktu z Lucyferem nie ma już łatwego odwrotu. Aniołowie gdy Cię dopadną, będą chcieli Cię zniszczyć. Jeżeli odejdziesz od demonów Lucyfera, nie obroni Cię nikt.

9. Jak wysłać sygnał?

Różne tradycje demonolatryczne różnie instruują. Wszyscy są zgodni co do tego, że pierwszy kontakt powinien zajść w samotności lub w obecności osób silnie powiązanych z demonami. Ogólnie rzecz biorąc kotnakty z demonami to nie jest coś co należy robić publicznie. Zresztą, kontakt zachodzi wtedy gdy obie strony chcą aby zaszedł.

Chiwla kontaktu ujawni się sama w sobie - spontanicznie. Zwykle po prostu przez kilka poprzedzających kontakt dni dana osoba nosi w sobie różne wątpliwości i sama nie wie do końca co i jak ma się stać. Przeważnie nie jest przekonana w stu procentach do tego co ma zrobić. Te kilka dni wątpliwości nie są regułą, może ich nie być, zwykle jednak są. Są to bardzo ważne dni, ponieważ mniejsze demony prawdopodobnie już wyczuły, że z daną osobą jest coś nie tak, oczyściły otoczenie tej osoby z aniołów i pozostawiły tę osobę w stanie względnej swobody myślenia. Ponadto przez te dni prawdopodobnie nie będzie można znaleść odpowiedniego miejsca, chwili lub nastroju do kontaktu.

Zrobię tutaj małą dygresję i opowiem o tym co się dzieje, gdy człowiek jest w miejscu publicznym i nagle demon chce się z nim skontaktować. Jest to jeden z bardzo ciekawych przypadków, który zdarzył mi się osobiście. Kiedyś byłem w dosyć ludnym miejscu, gdzie kontakt był nie do pomyślenia. Nagle poczułem, że coś wokół robi sie nie tak. W ciągu kilku minut wszyscy ludzie opuścili to miejsce! Byłem zdziwiony, ale nagle wszyscy zniknęli, poszli sobie, nikogo nie było! Chwilę później doszło do kontaktu. Gdy demon chce to kontakt będzie możliwy wszędzie.

Wracając do głównego wątku. Po kilku dniach przygotowań myślowych zwykle nagle objawia się ta właściwa chwila. Często towarzyszy jej nagłe opustoszenie otoczenia z ludzi (tak jak w powyższej dygresji). W głowie przywołującego pojawia się jasny sygnał, że to teraz i mnóstwo wątpliwości czy to co robi jest właściwe. Z wątpliwościami należy się zmierzyć samemu.

Kontakt zachodzi zwykle wówczas gdy dana osoba NIE ma większych problemów ze swoim życiem. Nie słyszałem o nawiązaniu kontaktu w chwili gdy ktoś miał problem. Wszystkie osoby opisują, że przed zawarciem kontaktu ich życie samoczynnie sie ułożyło albo przynajmniej problemy zdały się zupełnie zniknąć.

Kontakt jest zrytualizowany. Uznaje się powszechnie, że na początku osoba kontakująca się powinna całkowicie i zupełnie odrzucić wszelkie swoje wierzenia na temat demonów, które nabyła w swoim życiu ze strony różnych religii i od ludzi innych niż sojuszników demonów. Owo odrzucenie jak też i wszystkie następujące po nim postanowienia, a najlepiej wszystkie myśli, powinny być wypowiedziane na głos. Ma to duże znaczenie. Demony mogą czytać ludzkie myśli, ale głos jest czymś niezmiernie ważnym czego teraz nie będę tłumaczyć.

Już od pierwszego kontaktu należy nauczyć się przejawiania szacunku i szczerości. Jeżeli chodzi o szacunek - w stosunku do Szatana/Lucyfera ZAWSZE poleca się klęczeć, a do innych demonów mocno się to zaleca. Nie jest to wyraz poddaństwa (bo człowiek nie jest tutaj niewolnikiem), ale głębokiego szacunku. Demony zwracają nadzwyczajną uwagę na okazywanie szacunku i na etykę.

Następnie należy przyzwać demona recytując tradycyjną formułę paktu. Sama formuła to oczywiście słowa, ale jak powiedziałem - chodzi tutaj o szacunek. Słowa to tylko słowa (choć niektóre mają swoją moc). W trakcie recytowania warto spróbować odnaleźć w sobie te "wbudowane" elementy łączące z Lucyferem, we własnej pamięci. Nie muszą być to obrazy, należy się spodziewać raczej idei.

Myślę, że tutaj moge odesłać cię do znajdujących się w sieci opisów standardowego rytuału, odpowiada on poniekąd tradycyjnej formule. Mam nadzieję, że znasz angielski. Posłuż się słownikiem jeżeli masz problem, będzie to dobre dla Ciebie, jeżeli sama przetłumaczysz odpowiednie słowa.

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj masz przyzywanie innych demonów, które oczywiście musi być wykonane po pierwszym kontakcie z Lucyferem:

[link widoczny dla zalogowanych]

10. Co dalej?

Dalej musisz sobie radzić sama, choć ja służę pomocą. Muszę jednak opowiedzieć Ci o sobie samym, abyś mogła w przyszłości wyjaśnić sobie pewne rzeczy.

Demonami interesowałem się od bardzo dawna. Myślę, że zaczęło się gdzieś w wieku 20-21 lat. Miałej jednak duże doświadczenie z innymi dziwnymi zjawiskami już wcześniej, nie podchodziłem do tego jako człowiek bez wiedzy. Mój pierwszy kontakt miał miejsce pod koniec lutego 1994 roku i był bardzo niezwykły. Nadprzyrodzone zjawiska działy się blisko mnie. Szatan/Lucyfer uczynił wiele dla mnie, moje życzenia zostały spełnione w ciągu kilku dni po kontakcie. Wtedy dostrzegłem, że to czego pragnąłem jest nic nie warte. Jeżeli czegoś bardzo pragniesz to wydaje ci się to niezwykle wartościowe. Jeżeli jednak otrzymujesz to na zawołanie to staje się to dla ciebie bez wartości. Ponadto, za sprawą demonów mogłem czynić krzywdę ludziom na zawołanie. Szybko doszedłem do wniosku, że to jest czysty nonsens - jaki jest pożytek z czynienia krzywdy ludziom? Powoli skierowałem swoją uwagę gdzie indziej, demony zacząły mnie edukować i otwierać oczy na świat zewnętrzny i wewnętrzny. Jestem wdzięczny im za ich pomoc wtedy.

Nie ukrywałem się specjalnie z tym co robię. O dziwo, NIGDY nic złego mnie nie spotkało za głoszone przeze mnie poglądy. Dochodziło nawet do zabawnych sytuacji, gdy wielu ludzi zgłaszało moją odmienność do księży, pastorów itp. NIKT nigdy im nie uwierzył. Po prostu nie można było mnie zranić. Zresztą, demony wyuczyły mnie bycia uprzejmym i miłym. Budziłem raczej sympatię u ludzi, niż wrogość.

Tak czy inaczej, demony ostatecznie przysłużyły mi się w inny sposób. Za ich sprawą mój umysł stał się na tyle bystry, że pewnego dnia zdałem sobie sprawę, że czegoś mi brak. Zgłębiając ów brak wpadłem w straszliwą otchłań psychicznego zniszczenia. Niech Cię to nie przerazi, niewielu tego doświadcza. Nastały dla mnie czasy straszliwe i samotne, nie mogłem skontaktować się z żadnym z nich. Byłem już na skraju duchowej śmierci, gdy nagle trafiłem na tajemniczego mistrza Tai Chi, który bardzo brutalnie postawił mnie na ziemi, a następnie zniknął. Potem miałem pół roku umysłowej odbudowy i tajemniczych zdarzeń. Ale to co się stało jeszcze później zupełnie odmieniło moje życie. O tym nie będę teraz pisał.

Dzisiaj nie mam już takiego kontaktu z demonami, mam kontakt z czymś zupełnie innym i rozumiem o wiele więcej z tego co się dzieje. To co ci przekazałem w tym liście i to czego Cię będę uczył to wiedza jaką sam posiadałem w czasie moich doświadczeń z demonami. Musisz mi wybaczyć, ale nie przekaże Ci jeszcze nic z okresu czasu, gdy straciłem kontakt. Może kiedyś przyjdzie czas, że odkryjesz większe rzeczy. Wtedy zrozumiesz, że nie wszystko mogłem Ci przekazać. Proszę już teraz abyś nie miała do mnie o to żalu. Po prostu teraz spełniam to o co mnie prosiłaś.

Pozdrawiam serdecznie,

Joseph Lisiewski


To, co mnie interesuje, to wasze odczucia po tej dziwnej, niestandardowej lekturze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zjadam_glodne_dzieci dnia Śro 0:25, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Przetchlinka
po studencku



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fellem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 3:24, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Przeczytałam dość pobieżnie. Choć całość.
Z technicznego punktu widzenia- czyta się lekko, język budzący hm... naiwną wiarę w to że to co jest tam napisane jest prawdą. Nie chodzi o to że istnieje Joseph Lisiewski, tylko o fakty związane z demonami itp.

Na początku skojarzył mi się ów list z sytuacją ze Świata Zofii. Tytułowa bohaterka też otrzymała dziwny list ze wskazówkami dot. dalszej części kursu/zbioru lekcji.

Jeśli chodzi o samą treść...
Pierwszego fragmentu który mnie zaintrygował nie mogę znaleźć.
Grugi dot. imienia Lilith. Skojarzyło mi się to z lilią. Dwa, że jest to imię hebrajskie. Trzy, Lilith była boginią przyjemności seksualnej.
To wszystko mi się nałożyło i skojarzyło z moim imieniem.

Cytat:
Zuzanna — imię żeńskie pochodzenia biblijnego. Wywodzi się od hebrajskiego imienia שׁוֹשַׁנָּה — szoszana, zapożyczonego przez język grecki, a pochodzącego od hebr. słowa שׁוֹשָׁן — szoszan, oznaczającego "lilia", co z kolei prawdopodobnie wywodziło się od egipskiego seszen, czyli "lotos"


Co do patronatu samej Lilith. Biblijna Zuzanna jest symbolem czystości seksualnej. Odmówiła ona bowiem dwóm namawiającym ją do "niecnych czynów" Smile starcom, którzy podglądali ją w kąpieli.

Zuzanna, "Lilia", jest więc symbolem czystości seksualnej. Dziwne że tak podobnie brzmiąca "Lilith" jest boginią przyjemności erotycznej...

Trzecim elementem Twojej publikacji jest to zdanie:

Cytat:
Napewno słyszałaś o aniołach stróżach i wiesz, że dosyć rzadko pomagają ludziom. Ich zadaniem nie jest chronić ludzi, tylko ich pilnować aby nie poznali prawdy.

Sam na to wpadłeś?Smile Bardzo ciekawe podejście do sprawy Aniołów Stróży.
Naprawdę. Skłoniło mnie to do przemyśleń.

Kiedy wczytam się w list z większą uwagą, być może nasuną mi się kolejne uwagi, które napiszę w komentarzu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Przetchlinka dnia Czw 3:27, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zjadam_glodne_dzieci
Administrator



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szydłowiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:12, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Przetchlinka napisał:
Grugi dot. imienia Lilith. Skojarzyło mi się to z lilią. Dwa, że jest to imię hebrajskie. Trzy, Lilith była boginią przyjemności seksualnej.

Pewnie już widziałaś:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Lilith to ulubiony demon zwolenniczek new age, bo kojarzony obecnie z feminizmem i wolnością seksualną. Symbol kobiecej swobody.

Przetchlinka napisał:
Zuzanna, "Lilia", jest więc symbolem czystości seksualnej. Dziwne że tak podobnie brzmiąca "Lilith" jest boginią przyjemności erotycznej...

To tak jak "Lucyfer" potocznie rozumiane jest jako Szatan, a w Nowym Testamencie jest to tytuł Jezusa. Smile Lilith jest demonem i zgodnie z wiarą demonolatrów jej prawdziwe imię jest tajemne, a "Lilith" to tytuł albo nazwa zastępcza. Być może jest w tym jakaś zamierzona lub niezamierzona przewrotność.

Przetchlinka napisał:
Sam na to wpadłeś? Bardzo ciekawe podejście do sprawy Aniołów Stróży.
Naprawdę. Skłoniło mnie to do przemyśleń.

To nie jest mój pomysł. Jest to jedno z typowych wierzeń tzw. demonolatrów teistycznych. Również uważam, że jest bardzo ciekawe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.goodangel.fora.pl Strona Główna -> Proza Wszystkie czasy w strefie GMT + 6 Godzin
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin